Lwów nocą
Kiedyś zapierał dech w piersi piękną panoramą, oświetleniem, architekturą.
Obecnie w drodze powrotnej przywitał nas godziną policyjną, utrudnionym przejazdem i obawą, czy zdołamy bezpiecznie wrócić na teren Polski.
Kolejny raz mieliśmy okazję wyruszyć z Myślenic z transportem humanitarnym. Trzy busy i dwie przyczepy, wyładowane po brzegi m.in.:
żywnością,
sprzętem medycznym,
lekami oraz
paczkami dla wojska.
Zabraliśmy ze sobą także 5 osób (matki z dziećmi), które chciały wrócić na Ukrainę, do swojego domu.
Setki pokonanych kilometrów, godziny spędzone na przejściu granicznym, brak snu, gdzieś tam z tyłu głowy strach czy i tym razem wszystko pójdzie dobrze… Zrekompensowane spotkaniem z ukraińskimi przyjaciółmi, rozmową w miłej atmosferze, przy niewielkim wspólnym posiłku, by na głodnego nie ruszać w drogę powrotną.
Ponownie zaskoczyło nas to, że mimo trudnych warunków, w jakich żyją Ukraińcy, nadal nie opuszcza ich nadzieja, że to wszystko kiedyś się skończy, że wreszcie będzie spokojnie, bezpiecznie… Będzie można wreszcie normalnie żyć.
Takie proste, przyziemne marzenia. Trzymamy mocno kciuki, by się spełniły.
Wróciliśmy do naszych domów, do rodzin. Pełni poczucia, że warto było podjąć to ryzyko, ponieważ warto pomagać. Chociaż tyle możemy zrobić dla tych, którzy walczą o nasze wspólne bezpieczeństwo.
Możecie także wesprzeć naszą zbiórkę pieniężną na sprzęt dla strażaków:
—–
Volkswagen Financial Services Polska
Związek Ochotniczych Straży Pożarnych Z OSP RP
Ochotnicza Straż Pożarna w Pcimiu
Ochotnicza Straż Pożarna Rusocice
Centrum Usług Społecznych w Myślenicach
Myślenicki Serwis Informacyjny
KRONIKA
Myślenice Itv Telewizja Internetowa – Region Południe